Jak trafiłem do źródła rzeki Lega (Jerzgnia)?
O tym za chwilkę, bo choć trafienie do źródła rzeki Lega było zawiłe, i tak naprawdę chcę wierzyć, że trafiłem w punkt, to i tak nie jest tak zawiłe, jak dzieje tej rzeki.
No bo tak – od źródła do jeziora Selmęt Wielki Lega jest Legą, od Selmętu Wielkiego do jeziora Stackiego, będącego częścią jeziora Rajgrodzkiego, niby też, ale wołają nań Małkiń. Wypływając z jeziora Rajgrodzkiego zwie się Jegrznia. Na południowy wschód od wsi Kuligi zmienia kolejny raz nazwisko, ale i płeć. Teraz to on, czyli Kanał Woźnawiejski. To nie koniec. Dawniej Lega/Małkiń/Jerzgnia były lewym dopływem rzeki Ełk, a obecnie to prawy dopływ Biebrzy, ale uchodzi do tej ostatniej dawnym ujściem rzeki Ełk. A co z rzeczonym Ełkiem? Też uchodzi do Biebrzy, ale jako Kanał Rudzki…..
No ta jak miałem szybko i bezproblemowo trafić do źródła rzeki o tylu wcieleniach?
Dojechałem do wioski Szarejki i znalazłem fajnie położone miejsce na nocleg.
Z rana ruszyłem na – jak się okazało – kilkugodzinne poszukiwania źródła rzeki Lega. Kręciłem się po okolicznych pagórkach, polnych ścieżkach.
I – jak to nieraz już bywało – na pomoc wysłałem drona. Dzięki temu udało się odnaleźć źródło, ufam, że wszystkich w/w rzek i jednego kanału.
W poniższym linku moja mapa źródeł najdłuższych rzek w Polsce, zapraszam: