WEJŚCIE NA: TARNICA (1346 m n.p.m. Bieszczady) – 26 czerwca 2015
Niebieski szlak pieszy stanowiący część wielkiej pętli bieszczadzkiej wybraliśmy jako ten, który najłatwiej doprowadzi nas do Tarnicy. Z Ustrzyk Górnych obrałem kierunek Wołosate i po kilku minutach minąłem „Ostatni sklep na szlaku” oraz „Ostatni parking na szlaku”, by po 500 metrach zatrzymać kampera na ….ostatnim miejscu postojowym na szlaku. Fajne to miejsce z fajną wiatą, ale z dziwną tabliczką ostrzegawczą.
Jak można nie odpowiadać za zwierzęta, które się przegania po ulicy? A gdy stratują człowieka – to co? Poproszą nas o pozostawanie w domach? Nonsens.
W kasie Bieszczadzkiego Parku Narodowego kupujemy bilety,
pozujemy do pierwszych zdjęć na tle góry,
i ruszamy, podczas gdy Tarnica ze swymi dwoma szczytami stoi i czeka.
Przechodzimy przez łąkę, kładkę drewnianą, aż w końcu zaczynamy się wspinać po kamiennych stopniach.
Szlak jest remontowany, co wyraźnie widzimy podczas dalszej wspinaczki. Dyrekcja parku musiała podjąć działania ratujące stale degradowane zbocze tej najpopularniejszej bieszczadzkiej góry, stąd powstało chyba kilkaset (!) drewnianych stopni wypełnianych ziemią i skałami. W czasie wiosennej drogi krzyżowej na Tarnicę pielgrzymowało około pięciu tysięcy ludzi!
Po godzinie robimy pierwszą przerwę w pięknych okolicznościach solidnej wiaty drewnianej.
90 minut od startu zaczynają się w końcu inne niż las widoki,
a kilka chwil później ponownie ukazuje się Tarnica.
BoRa na ławeczce znalazła bezpańską jaszczurkę i nie omieszkała ją uwiecznić:
Gdy ruszamy ponownie zaczyna się najbardziej dla mnie uciążliwy odcinek – i to zarówno w te jak i wewte – dochodzący do przełęczy pod Tarnicą (1275 m n.p.m.). Stąd na szczyt prowadzi szlak żółty.
Kilkanaście minut później wita nas w słońcu, ale chłodno nasz dzisiejszy cel, Tarnica.
TADAM!!!!
Przydały się zabrane w plecaku polar i kurtka. daremnie za to szukaliśmy tabliczki z napisem „Tarnica”, może się jeszcze tworzy. Wróciliśmy po swych świeżo zostawionych śladach, tymi samymi szlakami.
PODSUMOWANIE:
Wejście na Tarnicę: niebieskim szlakiem z miejscowości Wołosate, a od przełęczy pod Tarnicą szlakiem żółtym na szczyt,
Czas wejścia: 130 minut,
Czas zejścia: 91 minut, tym samym szlakiem,
Subiektywna ocena trudności podejścia: 6/10,
Subiektywna ocena turystycznych walorów podejścia na Tarnicę: 8/10
Subiektywna ocena widoku ze szczytu: 9/10
Poniżej link do mojej Mapy gór z Korony Gór w Polsce, zapraszam:
Rozmieszczenie gór z Korony Gór Polski
oraz mapka naszego wejścia na Tarnicę, czas wg Googla, a nie realny 😉