CzupelGóry A-K

Czupel

Przez 17 października 2014 No Comments

WEJŚCIE NA CZUPEL (933 m n.p.m. Beskid Mały) – 9 października 2014

Na Czupel postanowiliśmy wejść czerwonym szlakiem z Łodygowic. Według mapy mieliśmy poświęcić temu przedsięwzięciu 2 godziny. Ponieważ początek szlaku ewidentnie nam się gdzieś zawieruszył, zatrzymałem kampera przy jakimś potoku, by w tej nowej sytuacji, wespół z BoRą, zrobić aktualny plan działania. Podczas tej narady przejechało koło nas z 8 ciężarówek w obie strony, ale nie wzbudziło to w nas żadnych podejrzeń. Hmm.

Start na Czupel

W końcu postanowiliśmy, że zagubiony szlak odnajdziemy łącząc wiedzę wynikającą z położenia słońca, danych z mapy papierowej i 2 aplikacji w smartfonach: Locus i OruxMaps.  Dało to zupełnie niespodziewane rozwiązanie, bo szukając szlaku trafiliśmy do …  kopalni piaskowca.

W kopalni          Kopalnia Lodygowice (2)

Napotkany kopalniany pracownik nie tylko nas nie wyrzucił, ale uraczył wiedzą o rodzaju, pochodzeniu, wieku i składzie rozmaitych skał. Płynnie przeszedł do szczegółowego  opisu pobliskich wzniesień, dolin oraz masywów górskich. Gdy wziął ciut dłuższy niż zazwyczaj oddech, błyskawicznie wpadłem mu w słowo, pytając czy jest też geografem.

BINGO!

Był, ale teraz pracuje w kamieniołomie. Pokazał nam Czupla,

Widok na Czupel z kopalni Łodygowice

wskazał przybliżony kierunek do czerwonego szlaku i pożyczył, byśmy jeszcze za dnia ze szczytu wrócili. Ten niespodziewany, długi odpoczynek oznaczał jedno – teraz to musimy zapierniczać na Czupel, że hej!

Po ostrym podejściu było kolejne, i jeszcze jedno, aż wreszcie wstąpiliśmy na długo wyczekiwany czerwony szlak na Polanie Przysłop.  Stąd radośnie szliśmy przez błota,

Niekoniecznie fajna droga

kamienie,

Droga na Czupel z kamieniami

i liście

Droga na Czupel

aż w oddali na drzewie zobaczyłem Jezusa. Tak misie przynajmniej wydaje, bo bliżej ze strachu nie podszedłem.

Jezus na drzewie

Akcentów religijnych było zresztą więcej, jak będzie widać na załączonych obrazkach.

Z tej ławki poniżej skorzystałem dwukrotnie. Za nią zaczyna się bowiem długie, ostre podejście, aż do punktu widokowego tuż za szlakowskazem Pod Czuplem (872 m n.p.m.).

Ławka

Na punkcie widokowym popatrzyliśmy na Jezioro Międzybrodzkie

Widok na Jezioro Międzybrodzki

i za chwilę myśleliśmy, że będzie tadam,

To nie jest wierzcholek          Krzyzyki

a to było tylko miejsce wypoczynku. No dobrze, spoczniemy sobie, widocznie Czupel jest dalej, niż powinien być.

Miejsce wypoczynku

Gdy BoRa spoczywała już co najmniej  minutę, wytarłem pot z kapelusza, przetarłem okulary i spojrzałem przed siebie. No nie. A tak. To już. Aha.

TADAM!!!

TADAM

Jeszcze nas zaciekawiło to ciekawe drzewko,

Na Czuplu          Drzewo dziwne

jeszcze popatrzyliśmy na Skrzyczne, hen w oddali, cośmy na nie rano się wspinali,

Skrzyczne w oddali

a już trzeba było wracać. No i wykrakał geograf kopalniany – wróciliśmy po ciemku.

Ciemno

PODSUMOWANIE:

Wejście na Czupel:  czerwony szlak z Łodygowic

Czas wejścia: 133 minuty

Czas zejścia:  97 minut

Subiektywna ocena trudności podejścia: 6/10

Subiektywna ocena turystycznych walorów podejścia: 5/10

Subiektywna ocena widoku ze szczytu: 5/10

Poniżej link do mojej Mapy gór z Korony Gór w Polsce, zapraszam:

Rozmieszczenie gór z Korony Gór Polski
i guglemapka wejścia na Czupel:


Na koniec – jak zawsze – kamyczki ze szczytu :ok Skrzyczne Czupel

 

Facebook