Jak dotarłem do źródła rzeki Parsęta?
Z drogi wojewódzkiej numer 172 między Szczecinkiem a Barwicami skręciłem na północ dojeżdżając do wioski Parsęcko.
Po wypytaniu mieszkańców udałem się na wskazane pole, na którym wybija jakaś woda z ziemi. Po kilkudziesięciu ostrożnych, bo w dość mokrym terenie, krokach doszliśmy z BoRą do uroczego miejsca,
które jednakowoż nie zatrzymało nas na dłuższą kontemplację. Woda nie wybijała, raczej stale stała.
Po wykonaniu nieco ładniejszych ujęć ruszyliśmy w poszukiwaniu lepszych widoków.
W poniższym linku moja mapa źródeł najdłuższych rzek w Polsce, zapraszam: